Pozew z funduszu sekurytyzacyjnego to na pewno wielki stres i ogromna doza dezorientacji. Nie dość, że zostajemy pozwani, to jeszcze tak naprawdę nie wiemy przez kogo, czy jaką instytucję. W tym artykule postaramy się wyjawić czym tak naprawdę jest ten fundusz i czy należy się obawiać pisma z tej instytucji.
Czym jest fundusz sekurytyzacyjny?
To pytanie wydaje się najistotniejsze w całej sprawie. Bo tak naprawdę, czym jest ten fundusz? Jest to podmiot, który zajmuje się głównie kupnem wierzytelności, czy też praw do świadczeń wynikających z wierzytelności. Nabyte wierzytelności przechodzą na nabywcę, czyli wspomniany fundusz i dzieje się to poprzez cesję. Fundusz dzięki temu staje się uprawniony do tego, by dochodzić i egzekwować wierzytelności. jak i może żądać naliczonych odsetek od należności głównej. Funduszy jest wiele, możemy otrzymać: getback nakaz zapłaty, czy prokura nakaz zapłaty, a takich podmiotów jest więcej.
Pismo z funduszu sekurytyzacyjnego
Taki pozew to często bardzo dużym zaskoczeniem, gdyż wcześniej nie otrzymaliśmy żadnych pism i nierzadko o sprawie dowiadujemy się przez swojego pracodawcę. Bardzo często wierzytelności te są bardzo stare, a my zdążyliśmy kilkukrotnie zmienić miejsce zamieszkania, a niestety przez fikcję doręczenia sądy uznają, że wysłane pismo z funduszu sekurytyzacyjnego zostało przez nas odebrane i przeczytane, co skutkuje dalszym postępowaniem sprawy na naszą niekorzyść. Jeżeli w Twoim przypadku było podobnie, koniecznie spróbuj obronić swoje prawa i podnieść zarzuty wobec windykatora.
Skorzystaj z pomocy
W sytuacji, gdy nie możesz poradzić sobie sam z problemem, warto udać się do specjalisty, który wspomoże Cię w tej trudnej sprawie i pomoże Ci ją rozwiązać. Pamiętaj, fundusz sekurytyzacyjny to przeciwnik, któremu możesz bez kłopotu stawić czoła.
Najnowsze komentarze