Sprawa dotyczy braku odprowadzenia 2 % podatku od czynności cywilnoprawnej zakupu samochodu, która zawarta została poza granicami Polski…
Otóż taką informację usłyszałem w jednym z programów telewizyjnych, zajmujących się tematyką podatkową. Jeden Polak od drugiego kupił samochód. Ale żeby pominąć obowiązek zapłaty 2 % podatku od tej umowy (podatku od czynności cywilnoprawnej), oboje wyjechali tym samochodem na terytorium Czeskiej Republiki i tam podpisali umowę kupna – sprzedaży. W takiej sytuacji nie ma obowiązku zapłaty podatku, gdyż:
– umowę podpisano poza terytorium RP oraz;
– przedmiot tej umowy również znajduje się poza terytorium RP
Ta sytuacja doczekała się nawet stosownej indywidualnej interpretacji podatkowej wydanej przez Dyrektora Izby Skarbowej w Katowicach (IBPB-2-1/4514-112/16/DP – interpretacja indywidualna Dyrektora Izby Skarbowej w Katowicach 22 kwietnia 2016 r.). Jest to słuszna i korzystne interpretacja dla polskiego podatnika – nabywcy samochodu, który nie musi zapłacić polskiego podatku. Można na takiej transakcji zaoszczędzić kilkaset złotych.
Tylko jest jedno małe … „ale”. Otóż nikt nie uświadamia sobie, że na terenie Republiki Czeskiej też obowiązuje prawo podatkowe. Jakie to są przepisy, to – wybaczcie – nie wiem. Ale jedno wiem. Skoro do zawarcia umowy doszło na terenie Czeskiej Republiki i przedmiot tej umowy też znajdował się na jej terenie, to raczej czeski ustawodawca przewidział obowiązek zapłaty podatku od takiej transakcji, nawet jeśli taką umowę zawierają cudzoziemcy (czyli Polacy).
Pokuszę się nawet o stwierdzenie, że jeśli w przyszłości takie sytuacje będą miały nagminny charakter, to najprawdopodobniej polskie urzędy skarbowe nawiążą współpracę z urzędami innych państw UE (w tym Czech) w celu wymiany informacji o zdarzeniach powodujących powstanie obowiązku podatkowego, celem jego wyegzekwowania. W końcu żyjemy w zjednoczonej Unii Europejskiej… Słowem możemy narazić się na negatywne konsekwencje podatkowe, w przypadku braku uiszczenia takiego podatku na rzecz obcego urzędu skarbowego (podatkowego). Obym się mylił…
Pozostając w tym przekonaniu, pozdrawiam szanownych Czytelników.
Najnowsze komentarze